Wyjazd po wyspach Pacyfiku dobiega końca
Cześć,
Powoli mój wyjazd po wyspach Pacyfiku dobiega końca. Zostały 2 dni na Tarawie Południowej (Kiribati) i długa podróż powrotna do Polski.
Podczas tego wyjazdu udało się odwiedzić 10 krajów: Polinezję Francuską (Tahiti), Wyspy Cooka(Raratonga), Tonga(Tongapatu), Tuvalu(Funafuti), Samoa(Wyspa Upolu), Wyspy Salomona(Wyspa Guadalcanal), Vanuatu(Wyspa Efate), Nowa Kaledonia, Fidżi(Wyspa Viti Levu), Kiribati (Tarawa Południowa).
Wiele miejsc w tych krajach dobitnie pokazuje, że bardzo dużo wysp Pacyfiku to nie raje na ziemi, ale tak jak rozmawiałem z osobami na Tahiti – tylko czekają, żeby poślubić obcokrajowca i uciec z „ichniejszego raju do USA albo Europy”.
Oczywiście, że są piękne miejsca, atole, odizolowane wyspy, resorty – ale warto zobaczyć tam gdzie mieszka większość lokalnych ludzi, obywateli tego kraju. To pokazuje stan kraju, a nie piękna plaża przy resorcie.
Turystycznie, większość tych krajów ma bardzo dużo do zaoferowania, lecz na wielu z nich poziom infrasktuktury turystycznej, noclegów, dróg, restauracji czy wyposażenia supermarketów pozostawia wiele do życzenia (no może poza Tahiti i Nową Kaledonią).
Zdjęcia? Po powrocie do Polski wrzucę galerię podsumowującą cały wyjazd i jeszcze jeden post punktowo opisujący odwiedzone przeze mnie miejsca. Osoby, które posiadają Facebooka, zapraszam na profil Backpackers Club na FB, gdzie na bieżąco były wrzucane wybrane zdjęcia z przebiegu wyjazdu.
Pozdrawiam,
Marcin Mentel
Backpackers Club