Witam serdecznie,

Nie jest nowością, jak powiem że ten kraj(Nepal) jest ….dziwny. Wielu rzeczy nie ma sensu tutaj próbować zrozumieć, trzeba tylko je zaakceptować, że takie są. Podróżując do Nepalu przydaje się duża dawka wyrozumiałości.

1) Dzisiaj 9 kwietnia 2015 o 9 rano czasu nepalskiego (około 5 rano czasu polskiego) zeszła lawina do jeziora Birendra Tal, znajdującego się w okolicy Manaslu Base Camp, w okolicy szlaku trekkingowego Dookoła Manaslu. Podniesiony poziom wody w jeziorze spowodowałm wylanie nadmiaru wody do zasilanego niżej strumienia/rzeki, która to wezbrana porwała ze sobą most w okolicy Samagon i na chwilę obecną(dopóki poziom wody jest wysoki) szlak z Samagon do Samdo został zamknięty.

2) Dalsza część telenoweli chińskiej pt: ” pociąg z Chin do Indii przez Nepal”. Jak już wcześniej kilka tygodnii temu wspominaliśmy o tym że Chińczycy do 2020 roku planują ukończyć linię kolejową do granicy z Nepalem, miasta Gyirong. Teraz wpadli na lepsz pomysł!? A dlaczego by nie wykopać tunelu pod Mt Everest!!! Badają możliwość wykopania tutenlu pod Czomolungmą i poprowadzeniu linii tamtędy do Nepalu! A dlaczego nie, chłopaki z północnej bazy EBC będą wpadać do południowej EBC na kawkę i Dal Bhat! Skoro i tak Chiny chcą doprowadzić kolej do PN bazy EBC, to dlaczego jej nie przedłużyć pod Everestem na stronę nepalską. Widok z okien pociągu ekip wspinających się na Everest niezapomniany! Konduktor krzyczy: następna stacja Kalapathar!

3) Po tragicznych wydarzeniach na Evereście w 2014 roku 18 kwietnia, gdzie lawina zabiła 16 nepalskich tragarzy, co się zmieniło na Evereście w tym roku? Nic…Jedyne co się zmieniło to wzrosły 3 krotnie stawki ubezpieczeniowe dla Nepalczyków wychodzących na różne góry w Himalajach. Byście pomyśleli, że może ludzie w tym roku będą bali się próbować swoich sił na Evereście? Nic bardziej mylnego! Do dnia dzisiejszego wydano już 350 pozwoleń na wejście na Everest, czyli dużo więcej niż w tamtym roku! Poniżej wykres śmierci na Evereście od 1921 roku i najwyższy słupek oznaczający wydarzenia z 18 kwietnia 2014 roku.

Podczas, gdy my maszerowaliśmy w rejonie Dhaulagiri, dokładnie 24 marca 2015, miały miejsca pierwsze wiosenne wejścia na Annapurnę. Gratulacje! Ale… nie wszystko poszło tak jak należy. Podczas schodzenia z Annapurny dwie osoby wpadły do szczeliny i zginęły – jeden Fin i jeden nepalski Szerpa. Co ciekawe Fin był na tym ośmiotysięczniku całkowicie sam, bez przewodnika, tlenu itp? A co z pozwoleniem, jak zareaguje na to rząd nepalski? Jak już nawet ostatnio z uczestnikami wyparwy Dookoła Dhaulagiri rozmawialiśmy, egzekwowanie jakichkolwiek przepisów w Nepalu to jakaś całkowita abstrakcja!

Pozdrawiam,

Marcin Mentel

Backpackers Club