Masy śmieci w okolicach Dhaulagiri Base Camp
Zanieczyszczenie ciągle się powiększa. W szczególności jest to widoczne w wiosce Mudi w dystrykcie Maygdi.
Z powodu braku rozporządzeń i wytycznych, co robić ze śmieciami pozostawionymi przez wspinaczy, ilość śmieci w okolicach Base Campu siódmej najwyższej góry świata, a szóstej w Nepalu, ciągle się powiększa.
W ich skład wchodzi puste puszki po jedzeniu, zużyte butle z tlenem, butelki po piwie, termosy, kosze bambusowe, jedwabne szarfy oferowane dla turystów na szczęście.
Dodatkowo metalowe części, szklanki, ekwipunek wspinaczkowy może zostać zauważony rozrzucony dookoła Base Camp’u.
Podczas rozmowy z lokalnym przewodnikiem, twierdzi on, że śmieci gromadzone były tutaj od ponad 50 lat. Nikt ich stąd nie wyrzucał. Wrak rozbitego śmigłowca także znajduje się tutaj w okolicach Bazy Dhaulagiri. Czasem jest ciężko znaleźć czyste miejsce na rozbicie namiotów, z powodu ilości śmieci. To takiego Nepalu chcemy?

Wszystkie loty do/z Pokhary mają zostać anulowane w czwartek.

Jest to wynik nacisku na rząd, sprzeciwu na wybudowanie nowego międzynarodowego lotniska w Pokharze. Operatorzy lotniczy także włączyli się do strajku, twierdząc, iż nie jest to odpowiedni moment na rozbudowę lotniska. Pasażerowie linii lotniczych Yet Airlines, Budha Air, Guna Air, Tara Air, zostaną dotknięci skutkami strajku.
Szef linii lotniczych Budha Air powiedział, iż jego linie transportują około 470 pasażerów na trasie do/z Pokhary każdego dnia. Ten strajk będzie go kosztował miliony rupii nepalskich. Jednakże, twierdzi, iż nie ma wyjścia innego, jak przyłączyć się do strajku, który popierają większość mieszkańców Pokhary.

Coraz mniej miejsc na loty do Nepalu
Międzynarodowe linie lotnicze latające do Nepalu, doświadczają zwiększonej ilości rezerwacji na loty do Kathmnadu. Prawie każdy lot do Kathmandu jest już w tym momencie na 90% zapełniony na miesiące października i listopada. Wrzesień ma średnie obłożenie około 75%.
Takie duże zapotrzebowanie na bilety może także zaowocować podwyżką cen biletów, skoro linie widzą, iż i tak się sprzedadzą. Teraz bilety są oczekiwane, iż podrożeją na najbliższą jesień o 20-25%. Najbardziej ucierpią na tym Nepalczycy, którzy mają zwyczaj dokonywać rezerwacji na ostatnią chwilę. W różnych częściach świata znajduje się ogromna liczba Nepalczyków, którzy będą wracali do domu na czas sezonu festiwalowego, ale jeszcze nie porobili rezerwacji lotniczych.
Czasem może być tak, iż na niektórych trasach może być bardzo ciężko dostać bilet podczas szczytu sezonu, bez względu na to ile zamierzamy zapłacić.

Ministerstwo Kultury, Turystyki i Lotnictwa Cywilnego wydało oświadczenie, iż nie została podjęta żadna oficjalna decyzja, żeby wynajęcie przewodnika nepalskiego były wymagane na wszystkich trasach w całym Nepalu. Jednakże, Ministerstwo powiedziało, iż wyruszanie na trekking, wyprawę z nepalskim przewodnikiem, tragarzem, pozostawia pozytywne doświadczenia dla turysty. Często turyści są niedoświadczeni w analizie pogodowej oraz podejmowaniu decyzji o wybraniu prawidłowej drogi, dlatego też przewodnicy i tragarze, pomagają zabezpieczyć te elementy przygody w Nepalu. Oraz rozwiązać, uniknąć innych problemów, które mogłyby pojawić się na drodze.

Pozdrawiamy,

Backpackers Club