Jak działają loty do/z Lukli
Witam,
Loty do/z Lukli nie jednemu wyjeżdżającemu w Himalaje spędzają sen z powiek. Jak działa system lotów do tego legendarnego miejsca?
Grunt to mieć zarezerwowane jeden z pierwszych przelotów na trasie Kathmandu – Lukla (lub Lukla – Kathmandu , w zależności, która trasa lotu nas interesuje).
Na tej trasie (do Lukli) latają przeważnie 4 linie lotnicze: Tara Air, Goma Air, Simrik Air, Sita Air. Czasem wchodzi ktoś nowy, jak ostatnio Gorkha Airlines.
Moim zdaniem najpewniejsze (największe szanse na wylot) mają loty numer jeden (czyli że mamy bilet na pierwszy samolot tego dnia, dowolnej z tych linii). Tara Air dałbym lot numer 1, 2, 3 – gdyż ta linia obsługuję największą liczbę połączeń dziennie do Lukli i lata tam kilkoma maszynami. Czyli jak mamy lot numer 2 Sitą, to musimy czekać, aż lot numer 1 poleci do Lukli, przeładuje pasażerów, wróci, przeładuje pasażerów i wtedy my polecimy. A np lot numer 2 w Tara Air, oznaczałby, że polecimy w tzw. ” pierwszym rzucie” do/z Lukli.
Także w dużej ilości przypadków Tara Air i Goma Air startują jako pierwsze do/z Lukli, a pozostałe linie dopiero za nimi z jakimś zapasem czasu.
Dlaczego ważne jest aby posiadać miejsce na jednym z pierwszych lotów? Gdyż zła pogoda powoduje, że samoloty albo nie wylecą z Katmandu, albo samoloty nie mogą wylądować w Lukli.
Często na nieszczęscie podróżujących sytuacja wygląda tak:
– w Lukli dobra pogoda utrzymuje się najczęściej do południa, albo tylko rano. Czyli wraz z mijającymi godzinami, nie ma co liczyć na poprawę pogody lecz na jej pogorszenie.
– w Katmandu często występują poranne mgły do godz 8-9 rano, co powoduje, że samoloty nie mogę wystartować.
Podsumowanie: może się zdarzyć tak, że w Lukli pogoda będzie dobra do godz. 10:00, a później chmury będą za nisko „wisiały”, ale za to w Katmandu będzie mgła do godz 09-10 rano, co spowoduje, że do/z Lukli nie wyleci tego dnia żadnen samolot.
Osoby posiadające bilet otwarty (bez konkretnej daty).
Tak zdarza się tak, że wybieracie się na trekkking, wspinaczkę i nie wiecie, kiedy wrócicie do Lukli. Wtedy kupujecie bilet bez zarezerwowania sobie od razu konkretnego miejsca w wybranym samolocie. Przychodzicie do Lukli, np. w sobotę i zgłaszacie się do linii, że chcielibyście lecieć w niedzielę. Linia was pakuje na lot powiedzmy nr 6(jeśli są miejsca wolne w ogóle na loty tego dnia co chcecie – czyli następnego). Przychodzicie w niedzielę na lotnisko i z powodu złej pogody wyleciały tylko 4-5 samolotów… i co teraz? Po zamknięciu lotniska idziecie do biura linii i linia Was pakuje na samolot następnego dnia. Ale na który? Najczęściej na ten ostatni czyli numer „naście”. Dlaczego? No bo dlatego. Bardziej mnie dziwi te pytanie osób zastanawiających się. Bo dlaczego osoba, która zapłaciła za bilet wybrała sobie już konkretną datę(od razu przy zakupie) i godzinę lotu dużo przed wami (miesiące przed wami) ma „przepuszczać was” albo cierpieć przez Was (być spychanym w numerze lotu, którym ma lecieć). Zasada prosto: najpierw odlecą Ci co mieli kupione od razu bilety na ten konrektny dzień/godzinę, a dopiero potem (jak pogoda pozowli) odlecą Ci co nie odlecieli „wczoraj”. Ci „wczorajsi” nie odlęcą „dziś” ? To jutro historia się powtarza. Cały dzień na lotnisku i modlenie się o dobrą pogodę.
Alternatywą jest szybki 2 dniowy(to b.szybki) trekking z Lukli do Salleri(albo wioski Ringmo), gdzie jest najbliższa droga szutrowa. A stamtąd udanie się w około 20 godzinną podróż jeepem(często z przesiadkami) do Katmandu. Zawsze taka decyzja jest trudna, bo nigdy nie wiadomo, czy np. tego dnia jak rozpoczniemy trekking, akurat pogoda byłaby na tyle dobra, że byśmy polecieli i dolecieli do Katmandu.
Kolejną alternatywą jest lot helikopterem, który to może latać przy gorszych warunkach atmosferycznych, w porównaniu do samolotu. Tutaj często zaporowa może być cena, która jest zależna od tego ile osób chce lecieć danym helikopterem, jaki jest popyt na rynku na jego usługi oraz jak długo już nie latają samoloty do/z Lukli. Cena może dochodzić nawet do 600 USD/osoba.
Przy wylotach z Lukli należy także pamiętać, żeby dzień przed swoim odlotem(nawet jak się ma bilet na konkretny lot, godzinę wykupiony), zgłosić się pomiędzy 15-17 do biura swojej linii w Lukli, aby potwierdzić linii, że dotarliśmy do Lukli, żeby potwierdzili nas na liście pasażerów. Także ważne jest aby pamiętać, że dopuszczalny limit wagowy na lotach z/do Lukli to 10 kg bagaż rejestrowany plus 5 kg bagaż podręczny. Oczywiście nie ważą tego oddzielnie, tylko razem. Za każde dodatkowe kg trzeba dopłacić około 1 USD/1 kg. Lecz jeśli wiele osób na naszym locie ma nadbagaż, to zwyczajnie linia może odmówić nadania takiego nadbagażu, gdyż samolot ma swoje limity.
Warto mieć też około dwóch dni zapasu pomiędzy planowanym wylotem z Lukli, a odlotem linii międzynarodowej do Europy/Polski. Dlatego też sugeruję, często wylatywać do Lukli zaraz po wylądowaniu w Katmandu, a zwiedzanie i inne aktywności, zostawić na okres po trekkingu. Dzięki temu nawet w razie problemów kilku dniowych z wylotem z Lukli, zdążycie na samolot do Polski. Nie zobaczycie atrakcji Katmandu czy innych miejsc co planowaliście, ale zdążycie na lot powrotny.
Trzeba też pamiętać, że przy ewentualnych problemach pogodowych będziecie siedzieć na lotnisku cały dzień. Np mając 1 lot do Lukli z linią Goma, przyjdziecie na lotnisko o godz 6 rano i będziecie siedzieć w hali odlotów, pod bramkami, aż do momentu, że linia powie, że dziś rezygnuje już z lotów do Lukli – najczęściej będzie to około 14-15 po południu. Wtedy kolejne 30 min załatwiania zmiany biletów na kolejny dzień, taxi z lotniska do hotelu, kolacja, spać i z samego rana powtórka historii( o ile mamy lot poranny a raczej nie będziemy go mieli, będąc przesuniętym). Więc jak myślicie sobie, że jak jest zła pogoda w Katmandu/Lukli to sobie wtedy pozwiedzacie…. nie za bardzo.
Loty do z Lukli mogą dostarczyć ogromu emocji jeszcze przed wzniesieniem się samolotem w powietrze!
Pozdrawiam,
Marcin Mentel
Backpackers Club