Pamiętajmy o nich…
Witam,
Większość, jak nie każdy z Nas, słyszał, oglądał już relacje z bardzo smutnych wydarzeń na Broad Peak. Smutnych i radosnych – bo pierwsze zdobycie Broad Peak zimą. Lecz to taka radość przez łzy. Gratulujemy Adamowi Bieleckiemu oraz Arturowi Małkowi za wejście na szczyt i bezpieczne zejście. Ogromnie współczujemy i składamy kondolencje dla rodzin Macieja Berbeki i Tomaszka Kowalskiego, ich najbliższym, braciom, siostrom, dzieciom, rodzicom, znajomym i przyjaciołom. To nie my wchodzimy na górę, tylko ona nam na to pozwala. Tak samo, jak pozwala nam z niej zejść. Czy im było pisane zostać tam? Nie nam to wiedzieć, nie nam to oceniać. Pozostaje nam bardzo współczuć rodzinom, ich bliskim, którzy teraz zostali bez nich. Żona bez męża, syn bez ojca, matka bez syna.
Pamiętamy…
A także krótkie wspomnienie historycznej wyprawy na Broad Peak z 1975 roku.
Broad Peak 1975
Wielu jest znany Maciej Berbeka, lecz utalentowany himalaista młodego pokolenia, Tomasz Kowalski, bo o nim mowa, nie jest znany szerszemu gronie osób spoza środowiska górskiego.
Dlatego też zapraszam do zapoznania się z jego wpisami na jego blogu z okresu trwania wyprawy, jak i przed nią. Kim był, co osiągnął, gdzie bywał, a raczej gdzie on jeszcze nie był. Pamiętajmy.
Także zainteresowanym, którzy chcą dokładniej mieć wyobrażenie, jaką ciężką drogę, pracę wykonali chłopaki zapraszam do zapoznania się z zdjęciami, mapą topo trasy jaką zdobywali szczyt nasi polscy bohaterzy.
Pamiętajmy o nich. Nie tylko dziś.
Marcin Niedziółka
Backpackers Club