Witam,

Właśnie kończymy wyprawę przebiegającą na trasie Dolina Rolwaling – przełęcz Tashi Lapcha 5750 mnpm – Pachermo 6187 m – Lukla 2840. Co się wydarzyło na wyprawie? 

Wyprawę uznaję za bardzo udaną. Pogoda – bezchmurne niebo przez cały okres trwania wyprawy. Czy ciepło? Niekoniecznie – ale do wytrzymania. Jedzenie serwowane w lodgach po drodze, w dolinie Rolwaling, bardzo nam smakowało. Liofile – jak to liofile – czasem smakowały bardziej – czasem mniej.

Całej grupie udało sie przejść upierdliwe lodowce Drolambo i Drakarding. Wejście na samą przełęcz przysporzyło także trochę trudności technicznych, ze względu na bardzo mała ilość śniegu. Bardziej skalne podejście wymagało użycia lin w wielu miejscach.

Atak szczytowy na Pachermo rozpoczęliśmy o 3 w nocy. Zaporęczowaliśmy drogę do drugiego wierzchołka, mając nadal 200 m liny w zapasie. Lecz z powodu bardzo silnego wiatru i przenikliwego zimna na wysokości ok 6000 m postanowiliśmy zrobić odwrót z poręczówek i wrócić do namiotów. Ryzyko odmrożeń było za duże ale warunki śnieżne były sprzyjające. Lecz drugiej próby już nie robiliśmy.

Dla zainteresowanych polecam galerię zdjęć z naszej wyprawy.

GALERIA ZDJĘĆ WYPRAWA ROLWALING 2016

Pozdrawiam,

Marcin Mentel

Backpackers Club