Cześć,

Kolejna edycja wyprawy po Nowej Zelandii dobiegła końca. Uwielbiam ten kraj i pomimo wielu wizyt ciągle mnie przyciąga i nie przestaje zachwycać.

Podróżowaliśmy w bardzo wesołej, roześmianej i ciągle żartującej 9 osobowej grupie.
Ania, Basia, Wanda, Ola, Ania oraz męska reprezentacja : Darek, Michał, Tomek i ja.
Pogoda jak to w Nowej Zelandii, bywała zmienna. Nie będziemy tutaj wciskać kitu, że codziennie mieliśmy słońce, lampę, zero chmur. Bywały takie dni, ale też bywały dni deszczu, pochmurne i momenty, że atrakcje zostały anulowane ze względu na pogodę (np. lot helikopterem i trekking na lodowcu Fox).

Lecz nie zmienia to faktu, że wyprawa bardziej niż się udała. Oprócz anulowanej wycieczki helikopterem wszystkie inne atrakcje wypaliły, a nawet udało nam się zobaczyć więcej, niż w programie. Grupa bardzo chętnie przyjmowała opcje dodatkowego zwiedzania i poznania jak najwięcej zakątków Nowej Zelandii.

Tak, widzieliśmy papugi Kea, widzieliśmy kaszaloty, orki, delfiny (zwyczajnego, ciemnego, butlonosego), foki oraz niesamowite widoki Aotearoa, które na zawsze pozostaną w pamięci.

Przejechaliśmy ponad 5000 km (3000 km na południowej wyspie i około 2500 km na północnej). Często wieczory spędzaliśmy na wspólnym grillowaniu i rozmowach do późnych godzin nocnych.

Także podczas pobytu miały miejsce mniej pozytywne wydarzenia, jak:
– zamach terrorystyczny w Christchurch, gdzie my akurat byliśmy w chwili zamachu 30km od miejsca ataku.
– ogromne opady deszczu na zachodnim wybrzeżu południowej wyspy, które doprowadziły do zamknięcia dróg oraz zerwania mostów (LINK) (my wtedy byliśmy już na północnej wyspie, jak te wydarzenia się działy na południowej wyspie)

Co rzuca się w oczy to wszechobecny brak śmieci i czystoć dookoła, szczerze uśmiechnięci ludzie zarażający pozytywną energią. A to wszystko w otoczeniu przepięknej przyrody!

Zapraszam do Nowej Zelandii! Następna wyprawa w marcu 2020 roku. Zapisy maksymalnie do końca sierpnia 2019, liczba miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń.

Galeria zdjęć zakończonej wyprawy po Nowej Zelandii – LINK ! Miłego oglądania.

Pozdrawiam,
Marcin Mentel
Backpackers Club