Sytuacja w Nepalu
Witam,
Minęło prawie pół roku od ogromnego trzęsienia ziemi z 25 kwietnia 2015 w Nepalu. Jak wygląda aktualnie sytuacja w kraju?
Nepal w ostatnim 1.5 roku doświadczył bardzo przykrych wydarzeń. Najpierw:
- 18 kwiecień 2014 lawina na drodze z Everest Base Camp do Camp 1, zabiła 16 Nepalczyków
- 14 październik 2014 burza śnieżna w okolicach przełęczy Thorong La na trasie trekkingu dookoła Annapurny zabiła 43 osoby w tym wielu obcokrajowców, także Polaków
- 25 kwiecień 2015 – trzęsienie ziemi w Nepalu 7.8, zabiło ponad 9000 osób
- 12 maj 2015 2015 – trzęsienie ziemi w Nepalu 7.4, zabiło ponad 140 osób
- 20 września 2015 – Nepal uchwalił nową, pełną konstytucję, co spowodowało niezadowolenie Indii i dalsze problemy
Wszystkie te punkty spowodowały drastyczny spadek w liczbie turystów przyjeżdżających do Nepalu.
- Np podczas okresu czerwiec – sierpień 2015, liczba turystów była o 83% niższa niż w tym samym okresie w roku 2014. Na szczęście powoli liczba turystów rośnie i coraz więcej osób decyduje się odwiedzić Nepal – w końcu teraz zaczął się sezon trekkingowy w Himalajach.
- W wielu rejonach nie widać już praktycznie śladów trzęsienia ziemi – rejon Khumbu jest przygotowany i odbudowany po wiosennych trzęsieniach ziemi
- Rejon Langtang i Manaslu, które były turystycznymi rejonami, które najbardziej ucierpiały od trzęsień ziemi, także są otwarte dla ruchu turystycznego (w końcu w tym roku było największa liczba ekspedycji pod Manaslu w historii Nepalu)
- W Katmandu hotele i restauracje funkcjonują normalnie i wszystkie najważniejsze zabytki w Dolinie Katmandu są dostępne dla turystów – choć część z nich jest uszkodzona po trzęsieniu ziemi
W ostatnich tygodniach pojawił się kolejny problem dla Nepalu, o którym wspominamy na początku, a mianowicie Indie wprowadziły nieoficjalną blokadę na dostawę paliwa i gazu do Nepalu(Indie są praktycznie jedyny dostawcą tych produktów dla Nepalu). Dlaczego? Po wprowadzeniu konstytucji 20 września 2015, na części nizinnej Nepalu doszło do zamieszek tamtejszej ludności, niezadowolonej z postulatów konstytucji. Indie obawiając się o bezpieczeństwo transportów paliwa przejeżdżającego przez teren Terai, wstrzymało dostawy. Oczywiście strajk w Terai się skończył, ale Indie wznowiły dostawy tylko na poziomie ok 10-20% normy. Co to spowodowało:
- ogromne kolejki do stacji benzynowych lokalnej ludności, która chce kupić gaz i paliwo do gotowania w domu oraz do prywatnych środków transportu – często mają narzucony limit max 15 litrów do kupienia na 1 osobę
- część transportu lądowego, autobusowego na trasach pomiędzy miastami nie kursuje – a jak kursuje to oczywiście w zawyżonych cenach. Taksówki po Katmandu kursują, tylko pobierają opłaty 2 x większe.
- Lotnisko w Katmandu zarządziło, że linie przylatujące do Katmandu mają mieć już paliwo na lot powrotny, bo nie zatankują w Katmandu – co spowodowało, że linie China Eastern Airlines i China Southern Airlines zawiesiły loty do Katmandu do początku listopada. Linia latające na krótszym dystansie nie mają takiego problemu. Loty krajowe odbywają się normalnie – lotnisko uruchomiło swoje zapasy na potrzeby lotów krajowych.
- Nepal zaczyna sprowadzać paliwo drogą lotniczą – narodowe linie nepalskie zdecydowały się pomóc i będą transportować paliwo swoimi samolotami.
Nepal nigdy nie był stabilnym politycznie i gospodarczo krajem. Jak pewnie czytają to osoby które miały okazję być w Nepalu kilka razy – w ogóle ich taki stan rzeczy nie dziwi.
Góry stoją tak jak stały, lodge są otwarte, szlaki dostępne , pogoda w Himalajach dobra – dlatego pozostaje lecieć do Katmandu – wsiąść w samolot lecący do Lukli i rozkoszować się widokami.
Pozdrawiam,
Marcin Mentel
Backpackers Club